Pielgrzymka to czas wytężonego trudu – nie tylko fizycznego, ale również psychicznego i duchowego. Dzisiejsza Ewangelia pokazuje nam Bożą przenikliwość i troskę, nawet o najbardziej przyziemne sprawy naszego życia.
Podczas pielgrzymki stawia nam na drodze dobrych ludzi, którzy przyjmują nas pod opiekę. W codziennym życiu także pomaga nam w swej nieskończonej mądrości, dając dokładnie to, czego nam trzeba.
Gdy otworzymy Ewangelię świętego Mateusza w miejscu, w którym Jezus podaje treść Modlitwy Pańskiej, zdanie poprzedzające ten fragment brzmi następująco: Albowiem wie Ojciec wasz, czego wam potrzeba, wpierw zanim Go poprosicie (Mt 6,8).
Przypomina nam jednak: „Nie troszczcie się zbytnio o swoje życie, o to, co macie jeść i pić, ani o swoje ciało. Czyż życie nie znaczy więcej niż pokarm, a ciało więcej niż odzienie?”.
„Czy nie sprzedają pięciu wróbli za dwa pieniążki? A jednak żaden z nich nie jest zapomniany w oczach Boga. Nawet włosy na waszej głowie wszystkie są policzone. Dlatego nie bójcie się, jesteście cenniejsi niż wiele wróbli”.